nowenna z ratownikami

with Brak komentarzy

Nowenna z Ratownikami

Joanna Pełdiak

Wielki Post jest czasem prawdy. Nie wolno nam zapomnieć, że powołani jesteśmy do innych rzeczy, niż te dobra ziemskie i materialne. Pochodzimy od Boga i powracamy do Boga z perspektywą zmartwychwstania, które jest drogą wytyczoną przez Chrystusa. „Kto nie nosi swego krzyża, a idzie za mną, ten nie może być moim uczniem” (Łk 14,27)
Jan Paweł II

W pokutnej tym razem atmosferze kolejny raz dnia 23.02.2012 r., wsłuchiwaliśmy się w nauczanie bł. Jana Pawła II. Nowenna ku czci naszego wielkiego rodaka i Matki Bożej Gwiazdy Nowej Ewangelizacji, stała się już tradycją w Parafii p.w. św. Anny w Ustrzykach Górnych.

W rozpiętości Chrystusowych ramion, ukrzyżowanych, tuliliśmy swoje boleści i trudy codzienności, dziękując jednocześnie za dany nam ludziom czas, w którym przychodzi nam doświadczać siebie nawzajem. Bo przecież w całości i od początku należymy do Niego. To On wskazał nam drogę ku świętości, która wiedzie przez Krzyż. To jedno z najtrudniejszych wyzwań chrześcijaństwa, zwłaszcza dzisiaj, nie wyzbyć się tego Krzyża, podołać jego ciężkości. O tym również przypominał w wygłoszonej tego wieczoru, pokrzepiającej homilii, ks. Tadeusz Piwiński wikariusz z parafii w Czarnej, stawiając za wzór naśladowcę Chrystusa, jakim był nasz rodak, Jan Paweł II. Wielki Post, jak przekonywał ksiądz należy wykorzystać na refleksję, jakim tak naprawdę jestem człowiekiem, co mogę z siebie ofiarować innym, w pracy, domu, w innych sytuacjach, „wymagajcie od siebie, choćby inni od was nie wymagali”, oto krzyż współczesnego człowieka, oto  miara jego człowieczeństwa i nadzieja na życie wieczne.

Dzięki staraniom księdza Pawła Kaszuby kapelana przemyskich ratowników, każdy z wieczorów ma swój wyjątkowy charakter, tworzą go zaproszeni goście, księża, zespoły animujące oprawę Eucharystii. To sprawia, że świątynia w Ustrzykach Górnych tętni życiem, zanoszone modlitwy, prośby i dziękczynienia mają siłę sprawczą. Tym razem swoją modlitwą towarzyszyła nam Grupa Ratownictwa PCK z Przemyśla, która obchodzi w tym roku 15 – lecie powołania. Ratownicy czynnie brali udział w liturgicznym śpiewie, czytaniach i modlitwie wiernych. Uczestnictwo w liturgii stało się też wytchnieniem i natchnieniem w codziennej służbie, a także w corocznych manewrach zimowych, które w tym roku miały miejsce w Bieszczadzkim Parku Narodowym. Czerwień ich uniformów, była znamienna, przypominała nam zgromadzonym, że należy zawsze zabiegać o godne życie, jako najwyższą wartość, poprzez modlitwę, pomoc potrzebującym, wsparcie w sytuacjach kryzysowych. To zawsze jest trud, który może przynosić olbrzymią satysfakcję, z której można czerpać ogromne pokłady energii do dalszego działania, do nie poddawania się, pomimo różnych przeciwności losu. Ratownicy, stykający się z różnymi sytuacjami, wymagającymi podejmowania natychmiastowych decyzji, często nawet ważących ludzkie losy, wiedzą o tym najlepiej.

Muzyczną oprawą mszy świętej zajął się Pan Piotr Florek wraz z panią Joanną Pełdiak – profesorowie naszej szkoły w Lutowiskach.
Czas Wielkiego Postu, nie musi być smutny, bo jest to przede wszystkim, jak nas przekonywał Jan Paweł II:
„Czas głębokiej prawdy, który nawraca, przywraca nadzieję i – stawiając znów wszystko na swoim miejscu – uspokaja i sprawia, że rodzi się optymizm”.
Tak było i tego wieczoru, przywoływane w cichości serca intencje, wypowiadane głośno błagania o zdrowie najbliższych, o wyjście z nałogów, o uzdrowienie relacji w rodzinie, niosły się głębokim echem po górach, napawając serca i umysły zgromadzonych nadzieją na lepszy czas. Jan Paweł II, w jednym z orędzi wygłoszonych na czas Wielkiego Postu, nawoływał: „Popatrzmy na siebie szczerze, uczciwie i z prostotą! Nasi bracia są tam, wśród ubogich, chorych, zepchniętych na margines, starych. Co uczyniliście z waszą miłością? Z waszą prawdą? Zatrzymajmy się w drodze, rozpoznajmy naszego brata i oddajmy w codziennym dzieleniu się nasz czas i nasze dobra na jego usługi. To jest nasza odpowiedzialność! Jesteśmy posłani do innych, do naszych braci. Odpowiedzmy wspaniałomyślnie na tę ufność, którą Chrystus w nas pokłada”. Jesteśmy posłani na ziemię, wykorzystajmy ten czas owocnie, nim proch grzechów naszych dopełni nasze ziemskie istnienie. Bądźmy świadomi naszej wiary, Temu komu uwierzyliśmy.

Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z tego wydarzenia w galerii:


{ppgallery}stories/ratownicy{/ppgallery}